poniedziałek, 21 listopada 2016

Było podobrazie teraz jest memory board

Rama na notatki/wizytówki/zdjęcia

Moi drodzy w minioną sobotę uczestniczyłam w spotkaniu blogerów w Warszawie z okazji remontu mieszkania. A ponieważ do nowego lokum zawsze wypada coś przynieść, na tą okazje przygotowałam coś ciekawego. O samym spotkaniu następnym razem, dziś tylko o prezencie:)


Memory board czyli tablica na notatki, zdjęcia i inne ważne dla nas elementy uzyskałam z ramy po zniszczonym przez kota obrazie. Wpierw zerwałam materiał, wyszlifowałam i następnie pomalowałam białym woskiem z Byta-yta rame. Do tego jutowy sznurek przyczepiony na pinezki, parę mini klamerek i tablica gotowa!




Za tło do dzisiejszej sesji posłużył mi mój nowy nabytek- składane krzesła kinowe, które mam nadzieję w niedługim czasie będę mogła Wam zaprezentować w całej okazałości:) 

Pozdrawiam serdecznie!

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz